Resort sprawiedliwości zaprezentował kolejną, już drugą transzę zawodów do deregulacji. Zawiera ona 91 zawodów z branż: finansowej, budowlanej i transportowej. Pierwsza objęła całkowitą lub częściową deregulacją 50 zawodów.
Deregulacja ułatwia wejście do danego zawodu, gdyż polega na ograniczeniu lub likwidacji obowiązujących wymogów (np. certyfikatów, licencji). Dzięki temu powstaje także więcej miejsc pracy.
Deregulacja zawodów doprowadzi do rozszerzenia możliwości zawodowych obywateli. Szacujemy, że dzięki deregulacji pierwszych zawodów powstanie od 50 do 100 tys. miejsc pracy. To dopiero czubek góry lodowej, przygotowujemy z innymi ministerstwami kolejne transze przeszło 200 zawodów, które w rożnym stopniu będziemy chcieli otworzyć – mówił minister sprawiedliwości Jarosław Gowin podczas wykładu „Reguły deregulacji, czyli dlaczego dobre prawo i wolny rynek leżą w interesie większości obywateli”, jaki wygłosił w kwietniu b.r. na Uniwersytecie Warszawskim.
Polska jest europejskim liderem pod względem liczby zawodów regulowanych (zwanych też u nas zawodami zamkniętymi, gdyż tak trudno jest się do nich dostać) – jest ich u nas 330, zaraz po nas plasują się Czesi z 335 profesjami regulowanymi. W Niemczech są 152 zawody regulowane.
W celu zapoznania się z sytuacją dostępu do zawodów z branży finansowej, znajdujących się na liście dotyczącej drugiego etapu deregulacji, proszę kliknąć tutaj.
źródło: platforma.org
One comment
Barbara
2013-04-22 at 21:37
Popieram całkowicie deregulację zawodów powino byc tak juz dawno ,miliony osób jest bez pracy czekali tyle lat.