W tym miesiącu zostaną zainstalowane zabezpieczenia po obu stronach Podwala Grodzkiego, odgradzające ścieżki rowerowe od chodnika.
Taką deklarację złożył Antoni Szczyt z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku, koordynator rozbudowy ścieżek rowerowych w Trójmieście.
O problemach, jakie napotykają rowerzyści zarówno po stronie dworca Gdańsk Gł., jak i przy kinie Krewetka, pisaliśmy wielokrotnie. Nieopodal dworca ścieżka pełni rolę pasa odgradzającego jezdnię od chodnika. „Promenadują” nią piesi, wjeżdzają na nią kierowcy, często parkują tam samochody.
Przy dawnej przychodni kolejowej rowerzyści muszą przedzierać się przez tłum osób, które stoją na ścieżce w oczekiwaniu na autobusy. Po drugiej stronie Podwala przy Krewetce, osoby wysiadające z autobusów muszą przeciąć ścieżkę, by dojść m.in. do tunelu prowadzącego do dworca.
Na nasz artykuł zareagowała gdańska radna Agnieszka Pomaska, która napisała interpelację do prezydenta Pawła Adamowicza.
– Wyraźne ogrodzenie ścieżki w tych miejscach wydaje się być koniecznością – powiedziała nam Pomaska.
W al. Grunwaldzkiej naprzeciwko CH Manhattan przy przystanku autobusowym postawiono wzdłuż ścieżki słupki z łańcuchami, wyraźnie oznakowano też przejścia dla pieszych. Problem został rozwiązany.
Źródło: POLSKA Dziennik Bałtycki