Po tekście „Wyborczej” posłanka Agnieszka Pomaska (PO) pyta premiera Mateusza Morawieckiego, dlaczego w czasie epidemii koronawirusa mają się odbyć wybory uzupełniające w dwóch pomorskich gminach.
W najbliższą niedzielę mają się odbyć wybory uzupełniające w dwóch pomorskich gminach – Bobowie i Somoninie, w których głos może oddać łącznie ponad 870 osób. W tradycyjnym głosowaniu w dwóch lokalach wyborczych wyłonionych ma zostać łącznie dwóch radnych. Decyzję o wyborach podjął wojewoda pomorski Dariusz Drelich, pomimo sprzeciwu samorządowców obawiających się rozprzestrzeniania koronawirusa.
Po naszej publikacji na ten temat posłanka Agnieszka Pomaska (PO) wysłała interpelację do premiera Mateusza Morawieckiego (PiS).
„W województwie pomorskim jest 219 osób z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19, 879 osób objętych kwarantanną oraz 1611 osób objętych nadzorem epidemiologicznym (stan na 21.04.2020)” – napisała.
Posłanka domaga się odpowiedzi na pytania:
- czy decyzja o przeprowadzeniu wyborów uzupełniających w gminach Bobowo i Somonino w czasie trwania epidemii koronawirusa została podjęta w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia i głównym inspektorem sanitarnym? Jeśli tak, to jakie jest stanowisko ministerstwa i inspektoratu?
- dlaczego wybory były wcześniej przekładane?
Pisaliśmy, że z powodu epidemii koronawirusa wojewoda Dariusz Drelich (PiS) przekładał termin wyborów w Bobowie już dwa razy, a w Somoninie raz. Ale według najnowszych zarządzeń wojewody z 16 kwietnia wybory uzupełniające w obu gminach mają się odbyć w najbliższą niedzielę, 26 kwietnia. Będzie to tradycyjne głosowanie w lokalach wyborczych.
Zapoznaj się z pełną treścią interpelacji
źródło: trojmiasto.wyborcza.pl
fot.: Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta