Na zaproszenie zaprzyjaźnionej z Platformą Obywatelską hiszpańskiej partii Partido Popular (PP) oraz związanej z nią fundacji FAES, miałam okazję obserwować wybory parlamentarne w Madrycie. W ramach czteroosobowej delegacji razem z Posłami Cezarym Tomczykiem, Maciejem Orzechowskim i Grzegorzem Karpińskim (na zdjęciu od lewej) wzięliśmy udział w konwencji wyborczej w Madrycie oraz odwiedziliśmy Biuro Krajowe PP, gdzie mieliśmy okazje rozmawiać z twórcami kampanii wyborczej Partido Popular. Spotkaliśmy się także z przedstawicielem fundacji FAES, z którą współpracuje Centrum Rozwoju Edukacji Obywatelskiej.
Głównymi tematami kampanii była sprawa walki z terroryzmem i problemy ekonomiczne. Lider Partido Popular, Mariano Rajoy, krytykował rząd PSOE (Partii Socjalistycznej) i jej lidera Jose Zapatero za tajne rozmowy z ETA. Zwracał także uwagę na pogarszające się wskaźniki ekonomiczne oraz wzrost bezrobocia. Kolejnymi podnoszonymi tematami była imigracja, polityka zagraniczna i edukacja. Głównymi punktami w kampanii wyborczej były dwie debaty pomiędzy lidarami dwóch największych partii: Mariano Rajoy z PP i Jose Zapatero z PSOE. Według sondaży obie z nich wygrał lider socjalistów, co bez wątpienia przyczyniło się znacznie do późniejszego zwycięstwa PSOE. Wydaje się, że na wynik wyborczy nie miał tym razem wpływu zamach terrorystyczny na jednego z polityków PSOE, który miał miejsc w piątek, tuż przed wyborami, jeszcze podczas naszego pobytu w Madrycie.
Ostatecznie wygrała więc rządząca partia socjalistów i premiera Jose Zapatero, zdobywając poparcie 48% wyborców. Partię Ludową Mariano Rajoya poparło niecałe 44% glosujących. Warto zwrócić uwagę na wysoką (chociaż odrobinę niższą niż 4 lata temu) frekwencję-ponad 75 %!