W dniu 26 października na wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego odbyła się debata poświęcona tematyce parytetów. Zorganizowana została przez studenckie koło naukowe instytutu politologii – Kratos. Jedną z panelistek była Agnieszka Pomaska, która nie jest zwolenniczką takiego rozwiązania w Polsce, jak sama zresztą powiedziała:
„Trzeba stworzyć takie podwaliny, aby kobiety chciały brać udział w życiu politycznym. Jako członek Zarządu Platformy Obywatelskiej na Pomorzu podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego miałam okazję uczestniczenia we współtworzeniu list wyborczych. Problemem nie było to, że kobiety nie zostały dopuszczone do startu w wyborach, ani to, że nie były na listach odpowiednio wysoko, ale to, że w większości nie wyrażały na to chęci. Parytet nie jest odpowiednią drogą. Proszę zwrócić uwagę na kraje, które wprowadziły to rozwiązanie. Ten zabieg wcale nie spowodował diametralnych zmian w udziale kobiet w polityce.”
Pomaska podsumowała również obecną sytuację panującą w mediach, gdzie ostatnimi czasy temu zagadnieniu jest poświęcone wiele uwagi:
„Temat parytetu zrobił się aktualnie modny i wymusił publiczną dyskusję na ten temat. Na pewno wpłynie to w mniejszym lub większym stopniu na politykę kadrową poszczególnych partii. Przyszłość projektu, który ustawowo wymagałby zapewnienie na listach wyborczych miejsca dla kobiet, nie jest pewna ale sama zainicjowanie dyskusji jest równie ważne. Zwraca uwagę na problem niezwykle istotny jakim jest mały odsetek udziału płci żeńskiej w polityce, zarówno lokalnej jak i krajowej. To jest sygnał dla innych kobiet, że poprzez swoją wytrwałość i konsekwentność można naprawdę zaistnieć w świecie polityki i nie potrzeba do tego sztucznych regulacji jakimi są ewidentnie parytety.”
Mikołaj Grzegorczyk