W strugach ulewnego deszczu pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego na Targu Rakowym uczczono we wtorek, 1 sierpnia, 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. (…) Uczestnik bohaterskiego zrywu w 1944 r. prof. Jerzy Grzywacz podkreślił, że ofiara żołnierzy Armii Krajowej i mieszkańców stolicy nie była bezowocna, bo kilkadziesiąt lat później przyniosła Polsce wyzwolenie spod komunistycznego systemu.
Na początku minutą ciszy uczczono żołnierzy Armii Krajowej, którzy nie doczekali tegorocznych obchodów 79. rocznicy Powstania Warszawskiego: Krystynę Łubieńską, Hannę Reszczyńską-Essigman i Krzysztofa Stanilewicza. (…)
Głos podczas uroczystości zabrał prezes Okręgu Pomorskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej prof. Jerzy Grzywacz (ur. 6 stycznia 1929 r.), żołnierz AK ps. „Tapir”, który jako harcerz Szarych Szeregów walczył na Powiślu. – Motywem wybuchu Powstania Warszawskiego były dwa elementy. Jeden, militarny przeciwko Niemcom. Chodziło o to, żeby wyzwolić Warszawę własnymi siłami, bez ingerencji Armii Czerwonej. Ale był i drugi motyw. Skierowany politycznie przeciwko Związkowi Sowieckiemu. Chodziło o to, że już w tym czasie 22 lipca 1944 r. Stalin zainstalował w Lublinie tzw. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, który miał spełniać rolę rządu podporządkowanego Sowietom – powiedział Jerzy Grzywacz.
źródło: gdansk.pl
W uroczystości udział wzięli oraz złożyli kwiaty pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego m.in. Posłanka Agnieszka Pomaska oraz Radni Miasta Gdańska. Jak napisała Posłanka w poście na swoim profilu w portalu Facebook „oddaliśmy hołd powstańcom walczącym o wolność i suwerenność naszego kraju.”