W marszu zainicjowanym przez Donalda Tuska udział wzięło prawie pół miliona osób. Tłumy Polaków przeszły ulicami Warszawy, aby pokazać swój sprzeciw wobec obecnych rządów PiS. Wydarzenie wystartowało zgodnie z planem o godzinie 12. Trasa wielkiego marszu opozycji wiodła przez: plac na Rozdrożu – plac Trzech Krzyży – Krakowskie Przedmieście – plac Zamkowy.
– Wiecie, dlaczego dzisiaj wy, wspaniali ludzie, wspaniałe Polki, wspaniali Polacy, uczestniczycie w największym demokratycznym wydarzeniu, w historii demokratycznej Polski. Bo jest nas dzisiaj pół miliona ludzi na ulicach Warszawy, absolutny rekord – powiedział szef PO.
– Wmawiają wam od 8 lat, że nie ma znaczenia, kto rządzi. PiS nie jest zły, Jarosław Kaczyński to zupełnie normalny polityk. Dlaczego to było tak groźne? Tak rodziły się najgorsze momenty w historii Polski i Europy. Każdego dnia, tygodnia i miesiąca zło rozlewa się w naszym kraju i ciągle znajdują się adwokaci, którzy mówią: nic takiego się nie dzieje, nie mamy się czym przejmować. Chcę wam powiedzieć: mamy się czym przejmować, będziemy się przejmować. Dzieje się zło, a my z tym złem wygramy 15 października – kontynuował szef PO.
W marszu wzięła również udział Posłanka Agnieszka Pomaska, która skomentowała wydarzenie na Facebooku:
– Ach co to był za #marsz4czerwca! Dziękuję za wszystkie fantastyczne spotkania na trasie. Do zobaczenia najpóźniej przy urnach wyborczych!