Rząd podał koszty przekopu Mierzei Wiślanej. Sztandarowa inwestycja Prawa i Sprawiedliwości podrożała do prawie 2 mld zł.
1,984 mld zł – taka kwota jest zapisana w projekcie nowelizacji uchwały Rady Ministrów o planie przekopu Mierzei Wiślanej. Przypomnijmy: jeszcze w marcu 2019 r. Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zapewniało, że budowa będzie kosztować 880 mln zł.
Dlaczego sztandarowa inwestycja Prawa i Sprawiedliwości tak drastycznie podrożała? Rząd, aktualizując kosztorys, tłumaczy się przedsięwzięciami, których realizacja nie była planowana w 2016 r. Chodzi m.in. o przebudowę mostu na rzece Elbląg w miejscowości Nowakowo, budowę przeprawy obrotowej na Mierzei Wiślanej zamiast planowanego wcześniej mostu podnoszonego.
Na wzrost kosztów miały też wpłynąć: wykonanie obudowy brzegów rzeki Elbląg o długości 2,5 km; budowa sztucznej wyspy do odkładu urobku (choć pierwotnie odkładanie urobku planowano na brzegach Zalewu Wiślanego i Zatoki Gdańskiej); budowa kierownic stanowiących zabezpieczenie wejścia do kanału żeglugowego od strony Zalewu Wiślanego (zamiast przewidzianych we wcześniejszej koncepcji stanowisk oczekiwania); budowa na kanale żeglugowym mostów zwodzonych obrotowych zamiast podnoszonych.
O drożejącej inwestycji „Wyborcza” pisała już w lutym br. Posłanka Platformy Obywatelskiej Agnieszka Pomaska zapytała wówczas resort gospodarki morskiej, ile wyniesie budowa kanału. Padła wówczas kwota 1,987 mld zł.
źródło:trojmiasto.wyborcza.pl