12 października minęły 163 lata od oddania do użytku Mostu Tczewskiego. W tym roku święto najcenniejszego zabytku Tczewa jest dość smutne – bo wciąż nie wiadomo, czy skarb państwa zdecyduje się przejąć to arcydzieło techniki i sfinansować jego odbudowę. Aby przypomnieć, że Most Tczewski wciąż czeka na przywrócenie swojego należytego miejsca w historii, do Tczewa zaproszono posłów, senatorów i europarlamentarzystów z całego Pomorza. Kulminacyjnym punktem spotkania było dopisanie listu o podjęciu wspólnych działań na rzecz odbudowy obiektu, na którym padły pierwsze strzały II wojny światowej.
W październiku 1857 roku nastąpiło uroczyste otwarcie mostu, którego konstruktorem był Carl Lentz. Innowacyjny, jak na tamte czasy, obiekt wzbudzał wiele emocji i był wzorem dla europejskich konstruktorów. Do dziś jest uważany za perełkę inżynieryjną porównywalną ze słynną, paryską Wieżą Eiffla. Dokładnie 12 października minęły 163 lata od uroczystego otwarcia mostu na Wiśle w Tczewie. Z tej okazji Starostwo Powiatowe przy współpracy Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu Tczewskiego i dziennikarzy zrzeszonych w ramach akcji #MostTczewskiJakWesterplatte zorganizowało Święto Mostu Tczewskiego. Zaproszenia na wydarzenie wystosowano do wszystkich parlamentarzystów i europarlamentarzystów z Pomorza. W Tczewie pojawili się przedstawiciele wszystkich sił politycznych – m. in. Kazimierz Smoliński, Kacper Płażyński, Tadeusz Cymański, Agnieszka Pomaska, Małgorzata Chmiel i Beata Maciejewska.
Obecną sytuację związaną ze stanem mostu przybliżył starosta Mirosław Augustyn: – Bardzo się cieszę, że zdecydowaliście się Państwo przybyć na naszą konferencję, aby wspólnie walczyć o odbudowę tego zabytku – mówił starosta. – Starostwo nie ma złotówki, żeby do tego projektu dokładać. Prosimy aby, państwo spowodowali – że będzie w końcu decyzja o odbudowie. Czekamy od czerwca, co dalej. Nie chodzi tutaj o politykę. Chcemy oddać ten most od razu, bez zastanowienia. Chcemy tylko 100-procentowego finansowania ze strony państwa – proszę Was – proszę potraktujecie tę sprawę priorytetowo – zwracał się do parlamentarzystów.