Z powodu likwidacji gimnazjów w ubiegłym roku szkolnym w naszym województwie pracę straciło 266 nauczycieli. Teraz pomorski ZNP szacuje, że od września z zawodem pożegna się prawie 500 kolejnych. A to jeszcze niepełne dane.
W drugim roku od wejścia w życie, reforma edukacji dotknie w województwie pomorskim niemal 1,5 tysiąca pracowników oświaty. Według najnowszych danych, zebranych przez pomorskie ZNP z 70 oddziałów (na 100), zwolnionych ma zostać 486 nauczycieli, w tym 29 z powodu wygaszania gimnazjów. Pracę stracą pedagodzy, psycholodzy, logopedzi, nauczyciele m.in. języka polskiego, matematyki, WF-u, języków obcych, nauczyciele wspomagający.
227 nauczycieli podejmie od września pracę na pół etatu (210 pedagogów) lub w jeszcze mniejszym wymiarze godzin (17 nauczycieli). 397 pożegna się z pracą ze względu na nieprzedłużenie umowy.
Na urlopy dla poratowania zdrowia zdecydowało się, jak na razie, 39 nauczycieli (w ubiegłym roku aż 645). 226 podjęło decyzję o odejściu na emeryturę, dziewięciu – o przejściu w stan nieczynny.
Ofiar reformy edukacji nie zabraknie również wśród pracowników administracji i obsługi szkoły – 23 zostanie zwolnionych, czterech zdecydowało się odejść na emeryturę.
W ubiegłym roku szkolnym na Pomorzu pracę straciło 266 nauczycieli (w skali całego kraju prawie 7 tys.). 168 pracowało bez etatu. 294 zatrudnionym na czas określony nie przedłużono umów o pracę. 192 przeszło na emeryturę.
źródło: trojmiasto.wyborcza.pl