Gdańska radna PiS Anna Kołakowska musi przeprosić posłankę PO Agnieszkę Pomaską za wpis na Facebooku: „Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso”. Prawomocny wyrok w tej sprawie wydał w czwartek Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
Wpis o treści: „Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso” gdańska radna Prawa i Sprawiedliwości Anna Kołakowska zamieściła na Facebooku w maju 2016 r. Miał to być jej komentarz do zdjęcia przedstawiającego posłankę PO Agnieszkę Pomaską drącą kartkę z treścią projektu uchwały ws. obrony suwerenności Rzeczypospolitej i praw jej obywateli. Stanowczo nie zgadzałam się z treścią, bo były tam nieprawdziwe stwierdzenia. Wskazywała ona, że praworządność w Polsce nie jest zagrożona i Trybunał – po zmianach ustawowych – nadal może wykonywać swoje uprawnienia konstytucyjne. Dlatego przedarłam projekt na pół – mówiła Agnieszka Pomaska.
Posłanka PO Agnieszka Pomaska latem ubiegłego roku złożyła prywatny pozew przeciwko radnej Annie Kołakowskiej. Oskarżyła ją o nawoływanie do nienawiści i przemocy w związku ze swoją działalnością polityczną. Posłanka zdecydowała się na prywatny pozew po tym, jak miejscowa prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie wpisu uznając, że radna nie popełniła przestępstwa.
W marcu Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał, że Kołakowska znieważyła posłankę Platformy Obywatelskiej i skazał ją na tysiąc złotych grzywny. Radna Prawa i Sprawiedliwości wniosła apelację od tego wyroku.
W czwartek Sąd Apelacyjny w Gdańsku zobowiązał gdańską radną Annę Kołakowską do przeprosin Agnieszki Pomaskiej na Facebooku. Przeprosiny mają być publikowane przez tydzień – dowiedział się reporter RMF FM, Kuba Kaługa. Nie wiadomo, czy radna zastosuje się do polecenia sądu. Czwartkowy wyrok skomentowała słowami: „Sąd wygłosił manifest polityczny. To Agnieszka Pomaska powinna przeprosić mnie”.
źródło: rmf24.pl