– Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej to pierwszy na świecie pomnik z całodobową ochroną. Terenu wokół niego pilnuje sześciu funkcjonariuszy – informuje poseł PO Cezary Tomczyk, który o ochronę pomnika zapytał w interpelacji. Z odpowiedzi policji wynika, że koszt ok. 20 tys. zł brutto miesięcznie. (…)
Do codziennego patrolowania Placu Piłsudskiego terenu do niego przyległego – jak wynika z pisma do posła Tomczyka – kierowanych jest „sześciu funkcjonariuszy w wymiarze 24-godzinnym”.
Według Tomczyka „nie tak dzisiaj powinna wyglądać Warszawa, nie tak powinna wyglądać ochrona pomników, nie tak powinna wyglądać symbolika, chcemy Warszawy pragmatycznej, to jest Warszawa ideologiczna”.
Posłanka PO Agnieszka Pomaska powiedziała z kolei, że „to, co dzieje się w wokół pomnika smoleńskiego, jest dobrym symbolem tego jak wyglądałyby rządy PiS nie tylko w Warszawie, ale w każdym mieście i gminie w Polsce”. Jej zdaniem „Warszawa zarządzana przez takich ludzi jak minister Patryk Jaki (kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy – red.), będzie Warszawą ideologiczną”.
źródło: polsatnews.pl