„Takich stanów wód w zbiornikach retencyjnych nie pamiętam osobiście od kilku lat. System zadziałał – dziękuje przede wszystkim Gdańskim Melioracjom, Strażakom, Policji, Straży Miejskiej oraz setkom zaangażowanych ludzi w pomoc i zapewnienie bezpieczeństwa gdańszczanom i naszym gościom. – pisał na Facebook’u Andrzej Bojanowski, Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska ds. polityki gospodarczej.
160 litrów na metr kwadratowy to ilość wody wylanej na każdy metr Gdańska i było to o 25% więcej niż ilość z jaką mieliśmy do czynienia w podobnym traumatycznym wydarzeniu z 2001 roku.
Wydane w tym czasie 500 mln PLN na system zabezpieczenia przeciwpowodziowego bardzo Nam wszystkim pomogło, ale to nie wszystko. – dodał A.Bojanowski
Dziś również prywatni inwestorzy biorą odpowiedzialność za bezpieczeństwo, w tym przeciwpowodziowe, budując lokalne zbiorniki na osiedlach, centrach przemysłowych czy galeriach handlowych.
źródło: wypowiedź A.Bojanowskiego facebook.com
zdjęcie: A.Bojanowski