W środę (11 października 2023 r.) o godzinie 16:30 odbyło się spotkanie otwarte kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu w Ustce. Udział w nim wzięły m.in. liderki pomorskich list Agnieszka Pomaska i Barbara Nowacka, poseł Zbigniew Konwiński, senator Kazimierz Kleina, a także kandydatki do Sejmu Danuta Wawrowska, Krystyna Łuczycka i Adriana Cerkowska-Markiewicz.
Posłanka Barbara Nowacka mówiła o tym, że atmosfera nieuchronnych zmian jest odczuwana w całej Polsce. Wszystko wskazuje na to, że demokratyczna opozycja utworzy razem silny rząd, który odsunie partię rządzącą od władzy.
– Widać jak wszędzie, nie tylko tu na Pomorzu, ludzie zaczynają mówić „odgonimy ich do władzy”, bo zwyczajnie szkodzą. To, co robią jest po prostu szkodliwe, bo dzieli społeczeństwo. Jeżeli mamy mieć jakąkolwiek przyszłość, jeżeli Polska ma być krajem silnym, to nie może być krajem wewnętrznie skłóconym. A kto bardziej nas skłóca niż szczujnia w TVP? – pytała liderka słupskiej listy. – Czasem rodziny się rozpadają, bo jedna część rodziny jest skazana na TVP i myśli że druga część mówi po niemiecku. I coraz wyraźniej mam wrażenie, że to jest mocno zinfiltrowane rosyjskimi wpływami. Bo komu zależy na słabości Polski? Tym którym zależy na słabej Unii. Tym, którzy mają interes w tym, żeby wschodnia granica Unii była niestabilna. A to jest Rosja. I teraz, kiedy widzimy co się dzieje, kiedy trwa wojna na Ukrainie i atak na Izrael, Błaszczak wymienia w naszym wojsku ludzi na swoich, zaufanych, bo komuś nie ufa. Czyj to jest interes? Bo na pewno nie Rzeczypospolitej.
Posłanka Agnieszka Pomaska wskazywała na kontrast między opozycją a PiS-em, który wykorzystuje do swojej kampanii wyborczej spółki Skarbu Państwa oraz urzędy i instytucje publiczne, jednocześnie zamykając się na ludzi.
– Jestem niezwykle zbudowana, bo widzimy ten niezwykły kontrast ludzi pozytywnych, gotowych do tego żeby rozmawiać, żeby przekonywać na listach Koalicji Obywatelskiej, i z drugiej tych gości, którzy pozamykali się w halach, z ochroniarzami. Nie wpuszczają nawet obserwatorów OBWE na swoje spotkania. Oni mają miliony złotych, wykorzystują spółki Skarbu Państwa – mówiła posłanka. – Ale oni nie wiedzą, że w prawdziwej Polsce, gdzie zawsze, od wielu wielu lat, wygrywali ludzie którzy wiedzieli, że nie można nikomu zamykać ust, że trzeba dbać o prawa kobiet, że jesteśmy częścią europejskiej wspólnoty – taka Polska po prostu wygra, bo wy jesteście naszą siłą, naszą ukrytą mocą.
Liderka gdańskiej listy do Sejmu obiecywała także, że jeżeli opozycja dojdzie do władzy, w naczelnych organach państwowych będą zasiadać osoby kompetentne, które będą zajmować się tym, co leży w zakresie ich kompetencji.
– Wiem, że często zastanawiacie się jak to naprawić. Jest jedno proste rozwiązanie tego wszystkiego i my bez problemu temu podołamy. Jak wygramy wybory, każdy będzie się zajmował tym, czym powinien. Premier będzie zajmował się zarządzaniem a nie szukaniem tego, gdzie można działkę kupić. Jak przejmiemy Ministerstwo Środowiska – a wiem że dla wielu z was są to rzeczy bardzo ważne – to skończy się robienie biznesów przez członków Solidarnej, a teraz podobno Suwerennej Polski i wywożenie drewna do Chin. Jak będziemy mieli Ministerstwo Rolnictwa, to wiceministrowie nie będą się zajmowali krzyczeniem na rolników którzy przychodzą do urzędu tak jak to robi pan minister Kowalski, tylko po prostu zajmą się robotą – zapowiadała Pomaska.
Obejrzyj zapis transmisji ze spotkania otwartego w Ustce
