Posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek dotyczący nieprawidłowości przy realizacji programu Mieszkanie Plus. Mieszkańcy apelują do premiera Morawieckiego o poprawną realizację sztandarowego programu PiS.
Agnieszka Pomaska i Tadeusz Aziewicz w środę, 19 kwietnia, spotkali się z dziennikarzami na ul. Puszczyka w gdyńskiej dzielnicy Kaczych Bukach. Towarzyszyli im mieszkańcy, uczestnicy rządowego programu Mieszkanie Plus.
– Mieszkańcy zostali przez rządowy program oszukani – mówiła Agnieszka Pomaska. – Stawki, które zachęciły ich do tego, żeby skorzystać z programu Mieszkanie Plus okazały się po prostu kłamstwem. Polski Fundusz Rozwoju postanowił zarobić na mieszkańcach, którzy dziś są w sytuacji bez wyjścia. Myśleli, że będą płacić stawkę półtora tysiąca złotych, nagle mają płacić 3,5 tysiąca. Ta sytuacja jest nie do zaakceptowania, w związku z czym dzisiaj składamy zawiadomienie o podejrzeniu stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Paweł Szyszko, który jako pierwszy zaalarmował parlamentarzystów o zaistniałej sytuacji odczytał oświadczenie mieszkańców, w którym apelują oni do premiera Morawieckiego i rządzących o poprawną realizację programu społecznego mieszkanie plus. Przypominał, że podczas rekrutacji mieszkańców tego osiedla w 2019 roku, przedstawiono im dokładne wyliczenia kosztów najmu lokali oraz dojścia do jego własności. Informacje na ten temat zostały im przekazane przez pracowników PFR Nieruchomości. Były tez na stronie internetowej programu Mieszkanie Plus, skąd jednak niedawno zniknęły.
Mieszkańcy apelują do posłów Prawa i Sprawiedliwości, by nie chowali głowy w piasek i doprowadzili ten program do końca.
– W przeciwnym razie w następny program – kredyt 2 procent, po prostu nikt wam nie uwierzy – mówił Paweł Szyszko.
Złożone przez pomorskich posłów zawiadomienie dotyczy tylko nieprawidłowości przy realizacji programu w Gdyni. Natomiast, jak twierdzi Agnieszka Pomaska, ten problem dotyczy to większości podobnych osiedli w całym kraju i wszędzie tam gdzie występuje posłowie również będą przesyłać podobne zawiadomienia do UOKiK. Jak wyjaśnił Tadeusz Aziewicz to reakcja po ubiegłotygodniowym posiedzeniu sejmowej komisji ochrony konsumentów, która była poświęcona ochronie konsumentów na rynku deweloperskim, ze szczególnym uwzględnieniem poszkodowanych przez program Mieszkanie Plus. Obecny na posiedzeniu prezes UOKiK, tłumaczył, że nic nie robi w tej sprawie, bo wpłynęło do niego tylko jedno zgłoszenie.
– Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów powinien stanąć na wysokości zadania, nie po stronie rządu, chociaż zdajemy sobie sprawę, że dzisiaj każdą urząd w Polsce, niestety, przyjmuje barwy polityczne – mówiła Agnieszka Pomaska.
Oburzenie mieszkańców wywołuje fakt, iż ceny czynszu wzrosły z 23 do około 52 zł za metr. Ponad dwukrotnie wzrosła też wysokość ran na poczet wykupu mieszkania na własność. Ci, którzy – jak Paweł Szyszko – zdecydowali się na mieszkania w stanie deweloperskim, są w sytuacji bez wyjścia. Chcąc wycofać się z programu, powinni przywrócić mieszkanie do stanu pierwotnego, co wiąże się ze z demontażem paneli podłogowych, drzwi, skuciem kafelków itp., na które wcześniej ponieśli niemałe wydatki.
– Dla nas oczywiste jest to, że mieszkańcy powinni mieć przywrócone te stawki, co do których umawiali się, decydując się na program Mieszkanie Plus, ewentualnie zrewaloryzowane maksymalnie o poziom inflacji – mówiła posłanka Pomaska.
Osobnym problemem, na jaki zwracają uwagę mieszkańcy jest niska jakość mieszkań, słaby poziom obsługi ze strony administracji, brak napraw i słaba komunikacja z pracownikami PFR Nieruchomości. Dlatego kolejny postulat mieszkańców to spotkanie z szefem PFR Nieruchomości.
– Apeluję do pana Wojtka Caruka, który się zobowiązał się, że z nami porozmawia. Niech pan w końcu przyjedzie i porozmawia z tymi ludźmi prosto w twarz. Bo to mówienie w mediach społecznościowych, że jest naprawdę kolorowo, to jest czysta bajka. Spytajcie ludzi, jak się czują, jak oni tu mieszkają? Nikt nie jest w stanie tutaj zapewnić sobie przyszłości, inwestować dalej w te mieszkania. Bo co ja mam inwestować, skoro nie wiem, co będzie dalej? – kończy Paweł Szyszko.
źródło: zawszepomorze.pl
Obejrzyj zapis transmisji z konferencji prasowej
Przeczytaj artykuł na ten temat na portalu trojmiasto.wyborcza.pl